Dziś w cyklu Sylwetki polskich samolotów poruszymy temat konstrukcji, która w swoich czasach miała szansę stać się ewenementem na skalę światową. PZL TS-16 Grot to samolot, który nigdy nie wzbił się w powietrze, bo jego budowa zagrażała ZSRR. W Kanadzie powszechnie znana jest historia nagłego i nieuzasadnionego zakończenia projektu budowy nowoczesnego myśliwca CF-105 Arrow, owianego pewną tajemnicą. W tamtym czasie w Polsce miało miejsce podobne wydarzenie, choć w zupełnie odmiennych realiach politycznych.

Fot. PZL TS-16 Grot, wizja artystyczna

Polski samolot szkolno-bojowy

Pod koniec lat 50. polskie zespoły konstrukcyjne niemal ukończyły prace nad projektem samolotu TS-11 Iskra, który był już gotowy do produkcji seryjnej. W związku z tym rozpoczęto prace nad nowymi koncepcjami maszyn. W połowie 1958 roku kierownik biura konstrukcyjnego OKP-1 w Ośrodku Konstrukcji Lotniczych WSK-Okęcie, doc. inż. Tadeusz Sołtyk, zainicjował prace nad naddźwiękowym samolotem szkolno-bojowym. Maszyna ta miała służyć pilotom do przeszkolenia po lotach na TS-11, a przed rozpoczęciem treningów na myśliwcach MiG-21.

Fot. MiG-21, https://gdziewojsko.wordpress.com/wycofane-typy-w-wp/mig-21/

Projekt TS-13

W 1959 roku powstał projekt oznaczony początkowo jako TS-13 Grot. Samolot miał skrzydła w układzie dwutrapezowym, które przypominały te zastosowane w F-101 Voodoo. Napęd miał być zapewniany przez dwa silniki SO-2 z dopalaczami, każdy o ciągu 1500 daN. Silniki te były opracowywane w warszawskim Instytucie Lotnictwa. W tym samym miesiącu, w kwietniu 1959 roku, w Stanach Zjednoczonych odbył się pierwszy lot prototypu naddźwiękowego samolotu szkoleniowego Northrop T-38 Talon, który miał podobne przeznaczenie i konstrukcję jak TS-13.

Fot. Szkice projektowe PZL TS-16 Grot

Pierwsze problemy

Wpływ amerykańskiego projektu spowodował, że wprowadzono pewne zmiany w konstrukcji Grota i zaoferowano go wojsku. Lotnictwo wojskowe zaakceptowało projekt, mimo że pojawiły się polityczne obawy, iż nazwa „Grot” może nawiązywać do generała Stefana „Grota” Roweckiego. Wojsko zasugerowało również zmianę numeru projektu, unikając liczby 13, którą na rysunkach łatwo zmieniono na 16. W ten sposób samolot otrzymał oznaczenie TS-16, ale nazwa Grot została zachowana. W połowie 1959 roku prace nad Iskrą były już zakończone, co pozwoliło całemu zespołowi konstrukcyjnemu Tadeusza Sołtyka skoncentrować się na projekcie TS-16. W pracach nad tym samolotem uczestniczyli także mgr inż. Jerzy Świdziński, mgr inż. Roman Sznee, mgr inż. Witold Sołtyk oraz inż. Leon Wojtecki.

Konstrukcja PZL TS-16 Grot

Wkrótce zaprojektowano nowy płatowiec ze skrzydłami w układzie delta o skosie 45° i charakterystycznym uskokiem na krawędzi natarcia, co miało poprawić opływ powietrza wokół profilu skrzydła. Planowano stworzenie dwumiejscowej wersji szkoleniowej TS-16B oraz jednomiejscowej wersji myśliwsko-szturmowej TS-16A, przewidzianej do uzbrojenia w dwa działka, pociski rakietowe oraz bomby. Chociaż na tym etapie nie sprecyzowano dokładnych typów uzbrojenia, przypuszcza się, że byłoby ono analogiczne do tego, jakie miały wczesne wersje MiGów-21, obejmujące m.in. wyrzutnie rakiet niekierowanych UB oraz pociski powietrze-powietrze R-3S.

Fot. Makieta PZL TS-16 Grot

Na początku lat 60., z uwagi na opóźnienia w pracach nad silnikami SO-1 (dla Iskry) oraz SO-2 (dla Grota), zdecydowano się początkowo na zastosowanie radzieckiego silnika z samolotu MiG-19. Silnik o oznaczeniu RD-9B miał ciąg porównywalny z dwoma silnikami SO-2, a pierwszy Grot z tym silnikiem miał być jednosilnikowy, co jednak wymagało przeprojektowania kadłuba i usterzenia. Odmianę tę nazwano TS-16RD, a projekt samolotu został ukończony w połowie 1960 roku. W tym czasie wykonano pełnowymiarową makietę dwumiejscowej wersji z drewna. Silnik RD-9B zapewniał ciąg 2550 daN oraz 3185 daN z dopalaniem.

Fot. Makieta PZL TS-16 Grot

TS-16 miał mieć półskorupową konstrukcję wykonaną z duraluminium. Samolot miał otrzymać nietypowy system podwozia, chowanego w kadłub, podobny do tego, który później zastosowano w samolotach MiG-23. Z tyłu kadłuba planowano zamontować hamulce aerodynamiczne, a skrzydła miały być wyposażone w klapy. Statecznik poziomy miał być płytowy, co umożliwiałoby jego funkcjonowanie również jako sterolotki, łącząc funkcje lotek i steru wysokości w pewnych fazach lotu. Zbiorniki paliwa planowano umieścić wyłącznie w kadłubie. W okresie od 1961 do 1963 roku opracowano projekt konstrukcyjny.

ts-16 grot
Fot. Makieta PZL TS-16 Grot

Śmierć projektu PZL TS-16 Grot

W tym okresie władze przemysłu PRL dążyły do ograniczenia roli polskich biur konstrukcyjnych w sektorze lotniczym. Polski przemysł lotniczy miał się głównie koncentrować na kopiowaniu radzieckich samolotów licencyjnych, a nie na tworzeniu własnych projektów. W związku z tym biuro konstrukcyjne zajmujące się TS-16 dysponowało jedynie 40 pracownikami technicznymi, podczas gdy wymagane było zatrudnienie 200 osób. O dodatkowych etatach nie było mowy. Kierownictwo przemysłu skierowało projekt TS-16 do akceptacji rządowej, jednak w 1963 roku Rada Naukowa przy Ministerstwie Obrony Narodowej uznała, że projekt należy skonsultować z władzami ZSRR. To okazało się decydującym ciosem dla projektu Grot. Władze ZSRR, obawiając się możliwości rozwoju w Polsce niezależnego samolotu bojowego, nie wyraziły zgody na dalszy rozwój tej konstrukcji, oficjalnie uznając ją za nieprzydatną.

Dane techniczne (przewidywane)

Rozpiętość7 m
Długość 14 m
Wysokość4,2 m
Masa własna 3190 kg
Masa całkowita 4945 kg
Prędkość maksymalna1460 km/h
Prędkość lądowania210 km/h
Pułap 14 000 m
Zasięg2200 km

Źródła

  1. https://www.konstrukcjeinzynierskie.pl/kontakt/78-pzl-ts-16-grot.html
  2. A. Glass: “Samoloty, których nie było”, Skrzydlata Polska nr.4/1995
  3. A. Morgała, praca zbiorowa – ”Kierunki rozwoju samolotów
    wojskowych w Polsce w drugiej połowie XX w.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *